Od rana na nogach, szybkie śniadanie i w drogę. Chodziliśmy uliczkami, Sagrada Familia. Fajna katedra, ładne witraże. Później Park Guella na wysokiej górze z której było widać cała panoramę Barcelony. Na wieczór poszliśmy na główna ulice La Rambla. Znajdował się tam targ La Boquateria ze wszystkim co chciałeś, świeże mięso, ryby, owoce, warzywa a nawet żelki, czekoladowe ciasteczka i orzechy. Wieczór spędzony przy lampce wina. :D Super dzień.
sobota, 17 listopada 2012
Muzyczne perełki
Hmmm, coż chyba wszyscy znają Gangnam Style:
EMA 2012
A teraz EMA 2012. Super galę prowadziła Heidi Klum. Miała baaaardzo dużo sukienek. A tu parę zdjęć które wpadły mi w oko.
Buziaki
Vix
Buziaki
Vix
piątek, 16 listopada 2012
Dzień 1
Przepraszam że nie pisałam, ale niestety nie miałam dostępu do komputera. Ale już wróciłam i mogę Wam wszystko na spokojnie opisać.
Całe szczęście lot do Barcelony miałam o ok.17.30 więc mogłam się wyspać. ufff. :D Lot trwał 3 godziny , trochę męczący ale ja się przespałam i czas szybko zleciał. Przyleciałam, odrazu marsz do informacji turystycznej, dowiedziałam się o strajku który właśnie trwa -.- przypominam był poniedziałek nie środa. Na spokojnie dojechałam na miejsce, do prywatnej kwatery, mieszkanka w starej kamienicy lecz pięknego w środku. Zjadłam jeszcze TAPAS, hiszpański sandwich z czymkolwiek chcemy. Czas spać bo jutro czeka mnie ciężki dzień zwiedzania - mówie sobie, ale i tak pół godziny kręcenia się w łóżku. Za parę godzin następna część mojego tripu!!
Całe szczęście lot do Barcelony miałam o ok.17.30 więc mogłam się wyspać. ufff. :D Lot trwał 3 godziny , trochę męczący ale ja się przespałam i czas szybko zleciał. Przyleciałam, odrazu marsz do informacji turystycznej, dowiedziałam się o strajku który właśnie trwa -.- przypominam był poniedziałek nie środa. Na spokojnie dojechałam na miejsce, do prywatnej kwatery, mieszkanka w starej kamienicy lecz pięknego w środku. Zjadłam jeszcze TAPAS, hiszpański sandwich z czymkolwiek chcemy. Czas spać bo jutro czeka mnie ciężki dzień zwiedzania - mówie sobie, ale i tak pół godziny kręcenia się w łóżku. Za parę godzin następna część mojego tripu!!
niedziela, 11 listopada 2012
Na początek - o mnie.
Hej! Nazywam się Wiktoria VIX Walczak. Założyłam tą stronę aby podzielić się z Wami moją codziennością. Będzie można przeczytać tu praktycznie o wszystkim. Napewno nie zabraknie mody, zakupów, które kocham i od dłuższego czasu myśle że jestem zakupocholiczką lecz nie potrafie nic z tym zrobić. Postaram się podzielić z Wami muzycznymi perełkami, oczywiście w każdym gatunku. Uwielbiam podróżować, a jutro lece do Barcelony i najprawdopodobniej już jutro będziecie mogli o tym przeczytać właśnie tutaj. Pozdrawiam! A oto ja:
Subskrybuj:
Posty (Atom)